Białostocki prokurator apelacyjny - Sławomir Luks wydał zalecenia, aby "bezwzględnie” zabierać samochody szoferom mającym ponad 1 promila alkoholu we krwi i aby białostoccy prokuratorzy składali wnioski w sądach o podanie wyroków do publicznej wiadomości i ujawnianie danych personalnych kierowców, którzy jadą, mając ponad 2 promile alkoholu we krwi.

- Ma to m.in. służyć profilaktyce. Część kierowców, którzy jeżdżą pod wpływem alkoholu i nie zastanawiają się nad tym, że stwarzają poważne zagrożenie dla innych, nie liczą się z życiem, dobrem innych, może przejmie się tym, że stracą samochód i nie wsiądą za kierownicę - mówi Janusz Kordulski, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku.

Gazeta Współczesna